 |
|
 |
 |
|
|
|
Dziś, gdy odszedłeś ledwie
Nie pora na tragedię
Tylko chłód przynosi zmierzch
Nic ostateczne nie jest
Gdy miejsce na nadzieję dobrze znam
Ciężar mych łez
Są inne łzy, co nie obeschną nigdy
Łzy największej krzywdy
Łzy, gdy nie ma winnych
Wiesz tylko to
Są takie łzy wielkiego żalu
Łzy, co zawsze palą
Łzy, jak biały nalot
Jak słony szron
Ta łza, która znad planety
Dla Romea, Julietty
Gwiazdą znów upadła w zmierzch
Nic ostateczne nie jest
Gdy miejsce na nadzieję dobrze znam
Ciężar mych łez
Są inne łzy, co nie obeschną nigdy
Łzy największej krzywdy
Łzy, gdy nie ma winnych
Wiesz tylko to
Są takie łzy wielkiego żalu
Łzy, co zawsze palą
Łzy, jak biały nalot
Jak słony szron
Cóż, że odszedłeś dziś, żyjesz gdzieś
I zawsze możesz wrócić
Nic nie zdarzyło się
Co poza nami jest
Co warte innych łez
Są inne łzy, co znaczą nigdy
Łzy największej krzywdy
Łzy, gdy nie ma winnych
To tylko los tak chciał
Tak chciał
Tak chciał
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 1738 razy
|
Fragment na dzis:
Hurt : Załoga G
Bywa że nie jestem szczery
Czasem zwyczajnie kłamię
Jestem próżny pazerny
Dbam tylko o swoje cztery litery
Bywam małostkowy
Cyniczny i bezduszny
Osądzam bez litości
Bez serca i miłości
Chciałbym być zawsze niewinny i pr-
|
awdziwy
Chciałbym być zawsze pełen wiary i nadziei
Tak jak Bolek i Lolek
Tytus Romek i Atomek
Dzieci z Bullerbyn
Tomek na tropach Yeti
Tak jak król Maciuś pierwszy
Asterix i Obelix
Jak załoga G
McGywer i Pipi
Miewam n-
|
ieczyste intencje
Łamię własne zasady
Jestem niekonsekwentny
Drażliwy i nieznośny
Nie potrafię słuchać
A sam bez przerwy gadam
Jak bym isniał tylko ja
A światem rządził szatan
Chciałbym być zawsze niewinny i prawd....
|
|
|
 |