|
|
|
|
|
|
|
Zasiedziałeś się mój synku
W Bożej poczekalni
Ale już ci wymodliłem
Bilet do tej marni
Nie, nie lekaj się syneczku
Tutaj też jest pięknie
Więc nie wracaj tam zbyt prędko
Bo mi serce pęknie
Chcę tylko żebyś sie usmiechał
Odsłaniał dzień paluszków końcem
Bo wiem, że zawsze będzie jasno
Dopóki bedziesz moim słońcem
Zaśnij synku, będę czuwał
Nad twoją kołyską
By cie bydlak z grubym kijem
nie podszedł zbyt blisko
Żeby dym cie nie osnuwał
Z makowego korca
Żebyś mi się nie rozpłynął
W labiryncie dworca
Chcę tylko żebyś sie usmiechał
Odsłaniał dzień paluszków końcem
Bo wiem, że zawsze będzie jasno
Dopóki bedziesz moim słońcem
Zaśnij duszko, kiedyś wzlecisz
Nad wierzchołek świata
Chcę by tylko nikt przez ciebie
Tam w dole nie płakał
w kąciku nie płakał
I by tobie, nie daj Boże
Po wędrówki kres
Bladym świtem w nocnym barze
Nie zabrakło łez
Dlatego jedno chcę ci przyrzec:
Prędzej wyniosę się do diabła!
Niż kiedykolwiek zechcę synku -
Byś tańczył jak ci zagra...
Chcę tylko żebyś sie usmiechał
Odsłaniał dzień paluszków końcem
Bo wiem, że zawsze będzie jasno
Dopóki bedziesz moim słońcem
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Administrator
czytano: 1874 razy
|
Fragment na dzis:
Pidżama Porno : Ulice jak stygmaty
Wieki całe Zbawiciela czekali
A gdy ów się już narodził
czym prędzej go ukrzyżowali, psychopaci
kopiący groby waszej wiary
kopiący groby waszej wiary
Klerykalna zaraza jest wytworem szatana
Tak jak podłość i nienawiść dookoł-
|
a ołtarza
Piętno krzyża przypisane dla każdego
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
My tutaj tacy słabi
Tacy jak ci, co go krzyżowali
Świeci, kaci, ich ofiary
A w kwestii wiary
Poboż-
|
ne baranki, błędni rycerze
czynią posty, odmawiają pacierze
że aż czasem czuję swąd
z inkwizycyjnych stosów
My tutaj tacy słabi
Tacy jak ci, co go krzyżowali
Świeci, kaci, ich ofiary
A w kwestii wiary
Pobożne baranki, b....
|
|
|
|