|
|
|
|
|
|
|
Divam se z okna, jak prsi dest. Louze jsou vetsi a vetsi a vetsi. Uz nejsou louze, jsou drobne curky a strouhy kalne tecou do kanalu. Co je mi divny, je to, ze bracha je klidny.
Pribyva vody, cim vice prsi. Hladinu zveda silny proud deste. Kanaly nejsou, vody je fura, ted by sel ven jenom blazen. Co je mi divný, je to, ze bracha je klidny.
Prsi a prsi a prsi a prsi, blyska se, blyska se, blyska se, blyska, vlhko se tlaci do prvniho patra. Ted me to trklo, dostal jsem napad: neni mi divny, ze bracha je klidny - on to totiz musel vedet.
Curky, curky, curky, curky.
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Administrator
czytano: 215 razy
|
Fragment na dzis:
Hurt : Załoga G
Bywa że nie jestem szczery
Czasem zwyczajnie kłamię
Jestem próżny pazerny
Dbam tylko o swoje cztery litery
Bywam małostkowy
Cyniczny i bezduszny
Osądzam bez litości
Bez serca i miłości
Chciałbym być zawsze niewinny i pr-
|
awdziwy
Chciałbym być zawsze pełen wiary i nadziei
Tak jak Bolek i Lolek
Tytus Romek i Atomek
Dzieci z Bullerbyn
Tomek na tropach Yeti
Tak jak król Maciuś pierwszy
Asterix i Obelix
Jak załoga G
McGywer i Pipi
Miewam n-
|
ieczyste intencje
Łamię własne zasady
Jestem niekonsekwentny
Drażliwy i nieznośny
Nie potrafię słuchać
A sam bez przerwy gadam
Jak bym isniał tylko ja
A światem rządził szatan
Chciałbym być zawsze niewinny i prawd....
|
|
|
|