 |
|
 |
 |
|
|
Bob Dylan - Lily of the West
|
|
When first I came to Louisville, some pleasure there to find
A damsel there from Lexington was pleasing to my mind
Her rosy cheeks, her ruby lips, like arrows pierced my breast
And the name she bore was Flora, the lily of the west.
I courted lovely Flora some pleasure for to find
But she turned unto another man whose sore distressed my mind
She robbed me of my liberty, deprived me of my rest
Then go, my lovely Flora, the lily of the west.
Away down in yonder shady grove, a man of high degree
Conversin' with my Flora there, it seemed so strange to me
And the answer that she gave to him it sore did me oppress
I was betrayed by Flora, the lily of the west.
I stepped up my rival, dagger in my hand
I seized him by the collar, and bodly made him stand
Seing mad by desperation I pierced him to the breast
All this for lovely Flora, the lily of the west.
I had to stand my trial, I had to make my plea
They placed me in the witness box and then commenced on me
Although she swore my life away, deprived me of my rest
Still I love my faithless Flora, the Lily of the west.
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Administrator
czytano: 269 razy
|
Fragment na dzis:
Liroy : Moja autobiografia
I
Minęło 27 lat od kiedy przyszedłem na świat
71 rocznik - Kielce
moje miasto, moja mała ojczyzna
zajebista
to jest oczywista sprawa
mój dom to pocieszki a pocieszki to zabawa
stary taka właśnie klima
czy lato czy zima, -
|
deszcz czy słońce
zawsze tam było na maxi bez końca
od małego musiałem stawiać życiu czoła
podwórko, kumple to była dla mnie szkoła
stary
imprezy, kanciapy, godziny policyjne, wojny osiedlowe
niewinne dzieciństwo - stary zapo-
|
mnij
nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było
II
Od dzieciństwa miałem tylko same problemy
ciągłe kłopoty ze szkołą
ojcem - bez ści....
|
|
|
 |
TEKSTY WEDŁUG WYKONAWCY
